sobota, 17 października 2015

Kryształowo

Miało być kryształowo wystrzałowo więc jest 
Na czarnej siateczce umieściłam kryształki i srebro i tak powstała kolejna caprice. 
Tym razem nie bangle ale łączona i chyba tak jest wygodniej i łatwiej ja dopasować.












Pozdrawiam znów cieplutko bo na dworze różnie :) 



21 komentarzy:

  1. Pieknie błyszczy, w sam raz na nadchodzące bale karnawałowe :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuje za odwiedziny sprawdzi się na pewno :) Pozdrawiam

      Usuń
  2. cudowna - uwielbiam takie świecidełka :)

    OdpowiedzUsuń
  3. O kurczątko cudna jest ,aż zazdroszczę troszeczkę .
    Pozdrówka :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuje Danusiu to jest nas juz dwie bo ja też zazdroszczę twoich pieknych tworków :) Pozdrawiam

      Usuń
  4. Śliczna! musi obłędnie wyglądać na nadgarstku :) Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Pięknie, elegancko i wieczorowo:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Jest bardzo kryształowo i wystrzałowo, jest pięknie.

    OdpowiedzUsuń
  7. Myślę, że teraz, jak tak często nie będzie widać słońca, to bardzo taki blask się przyda.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przyda sie trochę blasku na co dzień masz rację :) Pozdrawiam

      Usuń
  8. Podoba mi sie ta branzoletka, ciekawe jak na rece wyglada...

    OdpowiedzUsuń
  9. śliczna ... moja w dalszym ciągu tylko w planach ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kiedyś nie byłam przekonana do caprice ale naprawdę pięknie sie prezentują wypełnione kryształkami wiec warto sie zmobilizować choć wiele innych projektów po drodze ;) pozdrawiam i dziękuje za odwiedziny :) :)

      Usuń